INFORMACJA PRASOWA 5.08.2022, Łódź
Poznaj swoje wyróżniki i odkryj wiarę w siebie, czyli sztuka wystąpień publicznych
Wystąpienia publiczne to nie lada wyzwanie. Jeśli myślisz, że nie jesteś do nich stworzony, bo paraliżuje Cię stres, panika i czarna dziura w głowie, to jesteś w błędzie. Sztuki wystąpień publicznych można się nauczyć. Regularne ćwiczenia głosu, umysłu i ciała...i własnej silnej woli pozwolą dojść Ci do mistrzowskiej wprawy. O tym, dlaczego przysłowie ,,ćwiczenie czyni mistrza’’ może pomóc Ci stać się mówcą idealnym – podpowiada Iza Połońska, wokalistka oraz specjalistka od wystąpień publicznych.
KAŻDE DOŚWIADCZENIE JEST WAŻNE
Iza Połońska
W życiu codziennym niestraszne mogą Ci być skoki ze spadochronem albo offroad, które dają zastrzyk adrenaliny. Czujesz, że umiesz podejmować odważne decyzje, ale... wystąpienia publiczne, czy to na rozmowie o pracę, czy każdorazowo na spotkaniu z klientem przyprawiają Cię o ból głowy? Nie martw się. Tego można się nauczyć. Tak jak można wyćwiczyć ciało, tak wypracowanie umysłu odpornego na stres podczas ważnej prezentacji jest także kwestią wprawy.
I determinacji.
I determinacji.
- Stres to utrapienie wielu osób. Dlatego, że nie wszyscy umieją przekuć negatywne skutki poddenerwowania na te pozytywne. Sztuka wystąpień publicznych to tak naprawdę nawet codzienne sytuacje, a problem w głowie tworzy ,,oficjalna’’ ich wersja - mówi Iza Połońska, wokalistka oraz specjalistka od wystąpień publicznych. - Sztukę tę powinniśmy nabywać od najmłodszych lat nie tylko w szkole. Waznych jest jednak wiele czynników, w dużej mierze osobowościowych, ale także... wiara w siebie, akceptacja i wsparcie, które w idealnym świecie każde dziecko powinno otrzymać od pierwszych dni życia - dodaje.
Warto uświadomić sobie, że każda prezentacja (nawet ta początkowo pozornie nieudana) dodaje Ci doświadczenia, odwagi i wielu refleksji, które na następny raz wprowadzisz w życie. Zazwyczaj podświadomie. Przed następnym ważnym spotkaniem poćwicz i przygotuj się na możliwe scenariusze. Poznaj kroki, które pozwolą Ci stać się mówcą idealnym prędzej, niż.… później.
1. Traktuj nerwy jako motywację. Ten stan wprowadza Cię w stan przygotowania. Drżenie rąk czy bicie serca jest normalne nawet dla tych, którzy występami publicznymi zarabiają na życie. W takich przypadkach najlepsze, co możesz dla siebie zrobić, to po prostu ćwiczyć i dobrze się przygotować. Jak? Trenując swój speach przed często najbardziej surowym krytykiem, czyli... Tobą. Idealnie sprawdzi się tutaj lustro, telefon albo opowiadanie sobie danej historii w samochodzie czy wolnym czasie. Podejdź do tego tak, jak samemu chciałoby się odbierać dany temat. Twoje zainteresowanie tematem będzie wyczuwalne dla odbiorców. Warto też nagrywać swój głos, a potem odsłuchiwanie go na kilka dni przed prezentacją. Mózg potrzebuje kilku dni, by przyswoić, skorygować i na stałe zapamiętać to co jeszcze jest Twoim zdaniem do poprawienia. Taki harmonogram pracy daje spokój.
2. Bądź sobą i ubierz się w zgodzie ze swoim stylem. Oczywiście dopasowanie stroju do okazji ma niebagatelne znaczenie. Jednak to, jak się czujesz podczas wystąpienia wpływa na Twoje samopoczucie, pewność siebie. Zachowaj swój indywidualny styl, być może ramoneska do białej koszuli zamiast marynarki lub oryginalne szpilki do klasycznego looku? Lubisz co jakiś czas wrzucić drobny żart albo podpytać o coś publiczność? Rób to! Tylko będąc sobą będziesz w stanie nawiązać interakcję albo zaciekawić sobą rozmówcę. To Twoja najlepsza wizytówka.
3. Kluczowy błąd? Czytanie prezentacji! Będąc dobrze przygotowanym korzystaj z przykuwającej wzrok prezentacji, a swoją wypowiedź podpieraj jedynie przygotowanymi podpunktami, a nie rozwiniętymi wypowiedziami czytanymi ze slajdów.
4. Początek Twojej prezentacji ma ogromne znaczenie. Nie przepraszaj za lekko zachrypnięty głos czy mokre od deszczu włosy, ponieważ złapał Cię niespodziewany dreszcz w drodze na spotkanie. Przepraszanie wprowadza Cię w stan, w którym samemu traci się przekonanie, że słuchanie Ciebie ma znaczenie. Przekuj ewentualne wpadki w atut w trakcie prezentacji, a nie przykuwając uwagę na początku. Pierwsze wrażenie robi się tylko raz.
5. Nie spóźniaj się. Rekomenduję by być na miejscu godzinę przed prezentacją, tak by dobrze rozpoznać miejsce, w którym będziesz występować, a także byś mógł wyczuć jego atmosferę, tę praktykę uprawiają najwybitniejsi performerzy i artyści na świecie. Świadomość danego miejsca, jego przestrzeni, daje uwalniające poczucie zakotwiczenia w czasie i przestrzeni. Są to atawistyczne potrzeby, które, jeśli zostają odpowiednio zaspokojone gwarantują nam dobre samopoczucie w trakcie prezentacji.
To tylko początek i pewnego rodzaju lista, którą należy odhaczyć przy każdym wystąpieniu. Najważniejsze jednak jest to, jak czujesz się ze sobą. Dlaczego się boisz? I czego konkretnie? Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co sprawia Ci największy problem w mówieniu przed innymi?
Iza Połońska to wyjątkowo wszechstronna piosenkarka, śpiewająca od klasyki po jazz, trener głosu, ambasador Fundacji Instytutu Ericksonowskiego, doktor sztuk muzycznych. Twórczyni i propagatorka własnej metody szkoleniowej. Wydała 2 płyty solowe: PEJZAŻ BEZ CIEBIE (Dux 2019) i SING! OSIECKA (Soliton 2021).
Występowała na większości europejskich scen koncertowych oraz m.in. w Bibliotece Polskiej w Paryżu, czy w legendarnej Piwnicy Artystycznej Kurylewiczów w Warszawie. Do wyjątkowych zalicza współpracę z Janem Młynarskim, Zbigniewem Zamachowskim, Mieczysławem Szcześniakiem, Anną Dymną. Ostatnie 5 lat wypełniły jej koncerty z Orkiestrami Filharmonicznymi z projektami POŁOŃSKA śpiewa OSIECKĄ, MŁYNARSKI SYMFONICZNIE, KRAJEWSKI SYMFONICZNIE.
Jest także trenerem wokalnym, współpracuje z teatrami przygotowując aktorów do spektakli. Prowadzi szkolenia z ludźmi biznesu pomagając pozbyć się tremy w trakcie wystąpień publicznych oraz szkoli dzieci zarówno muzycznie, jak i dodając ich głosom siłę i pewność siebie.