Wzrost obowiązków nie musi oznaczać spadku formy

Co daje nam aktywność fizyczna? To nie tylko wysportowana sylwetka ale również dobre samopoczucie na co dzień, motywacja do działania, usprawnienie pracy mózgu czy skuteczna regeneracja. Czynniki te składają się na dobrostan naszego organizmu. Jeżeli więc podjęliśmy wysiłek i zaczęliśmy swoją przygodę z regularnymi treningami, nie zmarnujmy tego. Wydolność i siła spadają znacznie szybciej niż się je buduje, dlatego nie warto rezygnować z ćwiczeń fizycznych pomimo mniejszej ilości czasu. Poniżej znajdziecie kilka wskazówek, które ułatwią Wam zachowanie dobrej formy.

Skończyła się kwarantanna, wracasz do pracy i codziennych obowiązków i nie masz już tyle czasu na regularne treningi, co podczas kwarantanny? Spokojnie. Najważniejsze, to dobra organizacja i plan działania. Absolutnie nie musisz rezygnować z dotychczasowych działań, treningów i dobrych nawyków, które udało Ci się zbudować podczas #zostanwdomu.

Krótsze treningi, łatwiej Ci będzie zrealizować. Dadzą Ci też możliwość trenowania częściej.

Jeśli masz już dosyć trenowania w domu, wyjdź na zewnątrz. Idź zrobić trening biegowy. Wplataj go w domową aktywność fizyczną. W domu zaplanuj krótsze, a na zewnątrz dłuższe treningi. Pamiętaj, aby Twój plan był mądry i przemyślany. Potrzebujesz zarówno treningu wzmacniającego, jak i wytrzymałościowego czy mentalnego. Rozciągaj się, medytuj, zrób trening body&mind przynajmniej raz w tygodniu. Przed treningiem biegowym dobrze się rozgrzej!

Uzupełniaj straty energetyczne podczas treningów. Staraj się tak planować posiłki by podczas ćwiczeń nie być głodnym. Natomiast po treningu pamiętaj uzupełnić niedobory elektrolitów oraz zjeść lekki posiłek.    

Powinni zrozumieć, że chcesz dalej być aktywny i nie chcesz zaprzepaścić tego, co zbudowałeś podczas kwarantanny.