- W związku z dużym zainteresowaniem naszą ofertą franczyzową wprowadziliśmy nowość - lokale franczyzowe pod klucz. Właściwie oddajemy przestrzeń gotową do wprowadzenia i pracy. Dajemy jeszcze szybszą możliwość do prowadzenia biznesu, oszczędzając czas na remont czy formalności - mówi Radosław Szwugier, szef rozwoju Sushi Kushi. - Przyszły franczyzobiorca musi tylko dokonać niezbędnych rzeczy do prowadzenia działalności, kasy fiskalnej, pierwszego zatowarowania oraz zatrudnienia i szkolenia obsługi - dodaje.
- Otworzenie dwóch konceptów to większy wkład finansowy, ale jednocześnie sporo mniejszy, gdyby te dwa biznesy tworzone były osobno. Model “combo” to około 30 proc. mniejsza inwestycja, dzięki łączeniu kuchni czy części personelu. Za to przychód w przypadku opcji combo może być naprawdę zadawalający. Spodziewamy się wzrostu sprzedaży w takich lokalach nawet o 130 procent – podsumowuje Andrzej Pelc-Gonera, właściciel sieci Sushi Kushi.